Skutki Dramatu z Stawkami: Obawy Goldmana kontra Fokus na Fundamentach JPMorgana w Kwestii Złotego

Decyzja Narodowego Banku Polskiego (NBP) o gwałtownym cięciu stóp procentowych stała się źródłem sporu między dwoma największymi bankami inwestycyjnymi na Wall Street w kwestii przyszłości polskiego złotego. Cięcie, które miało miejsce w środę, 11 września 2023 roku, obniżyło stopy procentowe o 75 punktów bazowych i było trzykrotnie większe od oczekiwań rynku, wywołując lawinę komentarzy i spekulacji. Artykuł będzie analizować perspektywy złotego według dwóch gigantów finansowych – Goldman Sachs Group Inc. oraz JPMorgan Chase & Co.
Obawy Goldmana: Prolongowane Przekroczenie Celu Inflacyjnego
Goldman Sachs Group Inc wyraził poważne obawy co do przyszłości polskiego złotego po decyzji NBP. Bank inwestycyjny twierdzi, że cięcie stóp procentowych przez bank centralny prowadzi do sytuacji, w której inflacja w Polsce może długotrwałe przekroczyć cel inflacyjny, co z kolei wpłynie negatywnie na wartość złotego. Wynik tej decyzji jest już widoczny na handle forex rynku, gdzie złoty osłabił się o 3,4% w ciągu ostatniego tygodnia.
Zdaniem analityków z Goldman Sachs, jeśli oczekiwania dotyczące wzrostu gospodarczego w Europie nie ulegną poprawie, to ryzyko dla złotego pozostaje „skierowane w kierunku dalszego osłabienia w krótkim okresie”. Niemniej jednak uważają, że waluta ta może się nieznacznie umocnić w dłuższym okresie. Strategowie obniżyli swoją prognozę dla złotego na 3 miesiące do poziomu 4,65 za euro, na 6 miesięcy do 4,6, a ich prognoza na 12 miesięcy pozostała niezmieniona na poziomie 4,55.
Optymizm JPMorgana: Fundamenty Gospodarcze Polski
W przeciwności do Goldman Sachs, JPMorgan Chase & Co. zachowuje optymistyczne podejście do polskiego złotego. Bank ten uważa, że nie jest odpowiednią strategią zawieranie zakładów na spadek wartości złotego, ponieważ fundamenty gospodarcze Polski pozostają mocne. JPMorgan będzie raczej szukał okazji do inwestowania w złotego.
Strategowie JPMorgan, włączając Meera Chandan, zwracają uwagę na pozytywny bilans handlowy Polski i zauważają, że nadal będą monitorować sytuację, aby znaleźć odpowiednie momenty do inwestowania w złotego w relacji do czeskiej korony. Jednakże, jak zauważyli, „może to wymagać oczekiwania na wyniki wyborów parlamentarnych w październiku, co powinno zmniejszyć nadmiernie łagodne nastawienie zarówno w polityce monetarnej, jak i fiskalnej”.
Wpływ Polityczny: Wybory Parlamentarne w Polsce
Decyzja NBP o gwałtownym cięciu stóp procentowych ma także istotne implikacje polityczne. Wydaje się, że decyzja ta mogła mieć charakter polityczny, gdyż zapadła tuż przed blisko zakrojonymi na szeroką skalę wyborami parlamentarnymi w Polsce, które odbędą się 15 października. Główna partia opozycyjna zapowiedziała utworzenie specjalnego trybunału, który miałby osądzić gubernatora Adama Glapińskiego, jeśli przejmie władzę. To tylko jedna z oznak, że polityka może mieć wpływ na gospodarkę i walutę Polski w nadchodzących miesiącach.
Kwestie Fiskalne i Inflacja
Rafał Benecki, główny ekonomista w ING Bank Śląski SA, zwraca uwagę na kolejne wyzwania gospodarcze. Obietnice wyborcze rządzącej partii, które dotyczą obniżenia wieku emerytalnego i wprowadzenia korzystniejszych warunków emerytalnych dla Polaków, wprowadzają dodatkową presję na rynek obligacji. „Ostatnie decyzje dotyczące budżetu, wieku emerytalnego, płac i wydatków socjalnych sugerują powrót wysokiej inflacji”, stwierdził Benecki. „Oznacza to dalsze osłabienie obligacji długoterminowych i wzrost krzywej rentowności”.
Warto zauważyć, że rentowność polskich 10-letnich obligacji w walucie krajowej spadła o 1 punkt bazowy do poziomu 5,58%. Obawy dotyczące inflacji w dłuższym okresie już wywołały wzrost krzywej rentowności, a różnica między obligacjami o okresie zapadalności 2 lat a 10 lat wzrosła do 80 punktów bazowych, co stanowi najwyższy poziom od 20 miesięcy.
Podsumowanie
Decyzja NBP o gwałtownym cięciu stóp procentowych wywołała kontrowersje i podzieliła Wall Street. Goldman Sachs wyraził obawy co do przyszłości polskiego złotego, obniżając swoje prognozy, podczas gdy JPMorgan pozostał optymistycznie nastawiony do fundamentów gospodarczych Polski. Obie te banki są jednymi z najważniejszych uczestników na rynku finansowym, dlatego też ich rozbieżności w prognozach dla złotego mają istotne znaczenie dla inwestorów i handlu na tej walucie. Przyszłość złotego będzie zależała od wielu czynników, w tym od wyników wyborów parlamentarnych i globalnej sytuacji gospodarczej. Inwestorzy muszą obecnie uważnie śledzić rozwijające się wydarzenia na rynku walutowym i politycznym w Polsce.
Aneta Jaworski