Polskie studio Hyperstrange zdobywa międzynarodowe uznanie w branży gier
Przemysław Miliński, członek zarządu studia gamingowego Hyperstrange, mówi o historii firmy i jej planach na przyszłość w wywiadzie przeprowadzonym przez Dorotę Malecką z redakcji Capital24.tv.
Dorota Malecka: Mówicie o sobie „studio gamingowe od trudnych przypadków”. Jaka jest historia waszego międzynarodowego sukcesu?
Przemysław Miliński: Naszym pierwotnym pomysłem, na który wpadliśmy kilka lat temu, było stworzenie gry będącej połączeniem gatunków Action RPG, Soulslike oraz FPP. Naszą grę nazwaliśmy „Elderborn”, a w 2018 roku udało nam się zainteresować projektem Grupę Assay – polski fundusz typu venture capital. Nowy inwestor zdjął z naszych barków kwestie biznesowe, a także zajął się finansowaniem kolejnych etapów produkcji, marketingiem i sprzedażą. Od momentu nawiązania współpracy z Grupą Assay wszystko poszło bardzo dynamicznie. „Elderborn”, już w formule „early access” uzyskał znakomite recenzje użytkowników. Dziś jest znany setkom tysięcy graczy na całym świecie, a wraz z jego popularnością rośnie także zainteresowanie innymi produkcjami Hyperstrange.
Dorota Malecka: Jakie były wasze kolejne projekty?
Przemysław Miliński: Kolejnym sukcesem okazała się gra strategiczna „Frozenheim” wydana w maju 2021 roku. Praca nad nią pozwoliła nam zdobyć nowe umiejętności i doświadczenie deweloperskie. Koszty deweloperskie i wydawnicze gry zwróciły się w ciągu 7 godzin od jej premiery w formule „early access”. Pełna wersja została wydana w drugim kwartale 2022 roku.
Kolejnym udanym projektem była gra „Postal: Brain Damaged”, która znalazła się w czołówce gier FPS na platformie Steam i prześcignął swojego głównego konkurenta.
Dorota Malecka: Porozmawiajmy o pierwszym kwartale tego roku. Jakie działania studia Hyperstrange były w tym czasie najważniejsze i jakie rezultaty udało wam się osiągnąć?
Przemysław Miliński: Pierwsze miesiące bieżącego roku oakzały się bardzo udane pod względem budowy katalogu, optymalizacji sprzedaży oraz poprawy widoczności i rozpoznawalności marki. Jedną z naszych najnowszych produkcji jest „Hordes of Hunger”, emocjonująca gra akcji, utrzymana w estetyce gotyckiego horroru. Gra bazuje na mechanikach action/RPG w połączeniu z popularnym obecnie motywem „time survival”. Te dwie sprawdzone formuły dopełnia znakomitej jakości grafika, przygotowana w technologii Unreal 5 Engine. Premiera tytułu planowana jest na I kwartał 2024 roku.
Dorota Malecka: Jakie trendy obecnie cieszą się największą popularnością wśród graczy?
Przemysław Miliński: Zdecydowanie jest to motyw walki o przetrwanie. Oprócz „Hordes of Hunger” mamy jeszcze serię czterech gier wojennych „Strategic Mind” dla pasjonatów realistycznych, taktycznych tytułów militarnych. Współtworzymy ją ze studiem Starni Games z Kijowa. Planujemy też premierę piątej i ostatniej części serii „Strategic Mind”, zatytułowanej „Strategic Mind: Spirit of Liberty”, która planowana jest na sierpień tego roku i trafi na platformę Steam. Wkrótce pojawią się też dwie produkcje partnerskie: „NecroGolf” i „1000 Rogues”.
Dorota Malecka: Jakie są wasze plany na dalszą przyszłość?
Przemysław Miliński: Przede wszystkim zależy nam na tym, aby stale tworzyć ciekawe i oryginalne gry, które będą wyróżniać się na rynku. Planujemy również rozszerzenie naszej działalności na inne obszary, takie jak sztuczna inteligencja czy wirtualna rzeczywistość. Naszym celem jest stać się wiodącą firmą w branży gier komputerowych. Chcemy być kojarzeni z innowacyjnymi rozwiązaniami i wysoką jakością produkcji. Niezmiennym wyzwaniem jest też stałe pozyskiwanie odpowiednich talentów – ludzi, którzy podzielają naszą pasję i są w stanie przyczynić się do rozwoju firmy.
Więcej na stronach Capital24tv.pl.