Warzywno-owocowa drożyzna

Aura sprzyja do zakupów świeżych warzyw tzw. nowalijek. Jednak należy zachować ostrożność, ponieważ przy kasie można gorzko tego pożałować. Ceny niektórych warzyw bije swoje wieloletnie rekordy.
Zarówno w sklepach, jak i osiedlowych punktach handlowych czy targach sprzedawcy mówią zgodnie: ten sezon nie będzie tani. Na pierwszy plan wysuwają się ziemniaki czy pietruszka, za które należy płacić odpowiedni 6 i 20 zł za kilogram. Z kolei najdroższymi z grupy owoców są czereśnie. Kilogram słodkiej i soczystej rozkoszy będzie nas kosztować nawet 70 złotych.
Przyczyny wysokich cen
Na wzrost cen ziemniaków składają się dwa czynniki. Mianowicie, chodzi o kurczące się zapasy z ubiegłego roku. Natomiast młode ziemniaki, które są tak wyczekiwane jeszcze nie nadają się zbiorów. W ich miejscu na sklepowych półkach możemy spotkać młode ziemniaki, ale z… Cypru. Jednakże cypryjskie ziemniaki są również dość drogie – 3 zł w hurcie, a dodatkowo ich import jest zbyt mały, aby mógł stanowić realny czynnik do spadku cen.
W przypadku zakresu cen takich warzyw jak: cebula, kapusta, marchew i pietruszka, to są to tegoroczne nowalijki i ich podaż w dalszym ciągu jest niewielka. Na szczęście z każdym tygodniem sytuacja cenowa tych jarzyn będzie sukcesywnie się zwiększać, a cena spadać do akceptowalnego poziomu przez konsumentów.