Dziedziczenie jednoosobowej działalności gospodarczej – czy jest możliwe?
Jednoosobowe działalności gospodarcze to jedna z najpopularniejszych form prowadzenia biznesu w naszym kraju. W tym przypadku działalność jest prowadzona pod konkretnym nazwiskiem, widocznym nawet w nazwie podmiotu. Problemy pojawiają się jednak, gdy właściciela takiej firmy zabraknie. Czy po śmierci przedsiębiorcy jego rodzina może przejąć prowadzenie jednoosobowej działalności gospodarczej? Na czym polega zarząd sukcesyjny i do czego jest potrzebny? O tym przeczytacie poniżej.
Jednoosobowa działalność osobowa a śmierć przedsiębiorcy
JDG są jednoznacznie powiązane z konkretnym przedsiębiorcą, nie mają bowiem własnej osobowości prawnej. Równocześnie właściciel takiej firmy odpowiada całym majątkiem własnym. Jeszcze do niedawna śmierć właściciela takiego podmiotu oznaczała brak możliwości zachowania ciągłości prowadzenia firmy. Zgodnie z przepisami nie dało się zachować numeru NIP, utrzymać pracowników ani ciągłości rozliczeń skarbowych. Firma musiała być zamknięta.
Wszystko zmieniło się wraz z wprowadzeniem w życie przepisu o możliwości powołania zarządu sukcesyjnego, który pozwala utrzymać biznes i przekazać go spadkobiercom.
Zarząd sukcesyjny – jak i kiedy go powołać?
Czym jest zarząd sukcesyjny? To forma tymczasowego zarządu dla przedsiębiorstwa, który przejmuje kierowanie jednoosobową działalnością gospodarczą w razie śmierci jej właściciela. Taką funkcję może pełnić tylko jedna osoba, która jednak nie musi być przedsiębiorcą.
Jeszcze za życia przedsiębiorca, prowadzący działalność wpisaną do CEIDG, ma prawo powołać zarządcę. Może to zrobić w aktywnej działalności, w firmie podlegającej zawieszeniu lub przechodzącej restrukturyzację. Przeszkodą jest tylko ogłoszona upadłość. Aby skutecznie powołać zarządcę sukcesyjnego, niezbędne jest:
- oświadczenie o powołaniu takiego zarządu (forma pisemna),
- pisemna zgoda zarządcy,
- wpisanie zarządcy do CEIDG.
Powołanie zarządu może też nastąpić po śmierci przedsiębiorcy. Są do tego uprawnieni spadkobiercy ustawowi i testamentowi – taka procedura jest jednak bardziej skomplikowana i wymaga oświadczenia złożonego przed notariuszem (który zgłasza ten fakt do CEIDG) w terminie do dwóch miesięcy od śmierci właściciela firmy.
Jakie są obowiązki zarządcy sukcesyjnego?
W okresie tuż po śmierci bliskiej osoby na jej rodzinę oprócz bólu i żalu spada wiele smutnych obowiązków, związanych choćby z organizacją godnego pochówku. Najczęściej w tym czasie wspiera ich zespół profesjonalistów, jak DomPogrzebowyLomianki.pl. W takich chwilach trudno też myśleć o prowadzeniu biznesu. Ma to jednak często kluczowe znaczenie dla utrzymania wypłacalności firmy, a niejednokrotnie też utrzymania bezpieczeństwa finansowego rodziny zmarłego. Wówczas z pomocą przychodzi zarząd sukcesyjny.
Zarządca sukcesyjny jest uprawniony do działania na rzecz przedsiębiorstwa, dla którego utrzymuje się dawną nazwę z dopiskiem „w spadku”. Ma on dostęp do kont bankowych firmy, a także w jej imieniu jest płatnikiem składek z tytułu ubezpieczenia społecznego zatrudnionych osób oraz jest zobowiązany do realizowania obowiązku wysyłania deklaracji podatkowych do urzędów.
Zarząd wygasa w ciągu dwóch lat od śmierci przedsiębiorcy, choć z ważnych powodów ten okres bywa niekiedy wydłużany. Na skrócenie funkcjonowania zarządu wpływa z kolei uprawomocnienie się postanowienia o nabyciu spadku lub zarejestrowanie aktu poświadczenia dziedziczenia. Wówczas firma przechodzi na rzecz spadkobierców.
Przejęcie biznesu przez spadkobierców – trwałość rodzinnej firmy
Zmiana przepisów w polskim prawie sprawiła, że tak popularne jednoosobowe działalności gospodarcze już nie znikają wraz ze śmiercią ich właściciela. Wystarczy tylko dopełnić pewnych formalności, by rodzina mogła przejąć firmę, kontynuując dzieło jej pierwotnego założyciela i zachowując bezpieczne źródło dochodów.