Joga jako recepta na lockdown
W dzisiejszych czasach, w których wielu ludzi na co dzień boryka się ze stresem, poczuciem niepewności, brakiem stabilności, ucieczki od złego samopoczucie szuka się w różnych miejscach. Cała sytuacja covidowa wpłynęła niekorzystnie na zdrowie psychiczne, wywołując lawinę nieprzyjemnych dolegliwości. Zamknięcie w domach wylało strumień stanów lękowych i depresyjnych. Mając narzucone odgórnie ograniczenia w przemieszczaniu się niełatwo jest znaleźć skuteczny sposób na radzenie sobie z sytuacją w swoimi domowym zaciszu. Istnieje jednak kilka metod, które z powodzeniem można zastosować, będąc w totalnym zamknięciu. Jedną z nich jest praktyka jogi. Starożytna metoda budowania wewnętrznego balansu na poziomie ciała i umysłu. W warunkach domowych wystarczy tak naprawdę tylko dobra mata do jogi.
Jak zacząć praktykować w domu?
Wystarczy znaleźć swoją przestrzeń, w której właściwe poczucie komfortu pozwoli ciału i umysłowi na rozluźnienie. Najlepiej na początek skorzystać z internetowych poradników.Wielu nauczycieli jogi w dobie pandemii uruchomiło lekcje online, by być w stałym kontakcie ze swoimi uczniami i wspierać ich w rozwijaniu dalszej praktyki bez konieczności przerywania treningów. Warto więc dołączyć do takich lekcji.
Posiadanie nauczyciela szczególnie u progu praktyki, kiedy jest się zupełnym nowicjuszem w dziedzinie jest bardzo ważne. Prawidłowa nauka poszczególnych asan jest kluczowa. Praktyka w pojedynkę bez żadnego doświadczenia może przynieść niepożądany efekt w postaci ukształtowania złych nawyków w postawie, ustawianiu ciała itp. Na początek, zanim dołączy się do jakiejś grupy dobrze jest wziąć udział w zajęciach indywidualnych, podczas których doświadczony praktyk przeprowadzi wnikliwą obserwację postawy, ruchów ciała, wskaże na odpowiednie modyfikacje itp. Dopiero później można zacząć praktykować w szerszym gronie.
W zajęciach online ważne jest by być dobrze widocznym dla nauczyciela, dlatego mata do jogi musi być odpowiednio ustawiona przed kamerą.
Po opanowaniu podstawowych asan i sekwencji pod okiem nauczyciela można zacząć praktykować samemu i stworzyć sobie codzienną rutynę. Badania przeprowadzone z ramienia wielu instytucji potwierdzają zbawienny wpływ jogi na psychikę człowieka. Te kilkanaście minut z matą może uratować życie.
Medytacja
Obok jogi kolejnym, doskonałym sposobem na wyciszenie jest medytacja i wszelkie techniki oddechowe. W tym przypadku również potrzebne jest odosobnione miejsce i wygodne siedzisko. Medytacja jest receptą na wiele dolegliwości, niestety początki mogą być trudne, szczególnie w stanie rozchwianego umysłu. Okres loockdownu jeszcze bardziej intensyfikuje poczucie rozdrażnienia, strachu itd. Z takiego pułapu negatywnych odczuć nie można spodziewać się dobrych efektów po pierwszej sesji medytacyjnej. Poskromienie umysłu i odsunięcie na bok niechcianych myśli wymaga czasu i dyscypliny. Jest to jednak wykonalne.
Na początek praktycznie każdy wchodzący w temat medytacji rozpoczyna swoją przygodę od skupienia uwagi na wdechu i wydechu. Z pozoru proste ćwiczenie po czasie okazuje się trudną pracą. U niektórych już po kilkunastu sekundach zaczynają krążyć myśli. Nie warto się zniechęcać. Jest to normalne zjawisko. Umysł należy dyscyplinować stopniowo i spokojnie.
Połączenie jogi i medytacji w codziennym rytualne to recepta na ochronę zdrowia psychicznego w tym dziwnym , pandemicznym czasie. Oczywiście wiele stanów lękowych nie da się wyleczyć jedynie poprzez praktykę na macie. Wielu potrzebuje opieki specjalisty.