Remarketing w sieci Google czy na Facebook?

Remarketing w sieci jest metodą na dotarcie do jak najliczniejszej grupy odbiorców, którzy mieli kontakt z daną stroną internetową – produktem lub usługą, ale nie dokonali zakupu. Można powiedzieć, że remarketing polega na daniu klientowi drugiej szansy na zakup. Ma on na celu zmianę klienta przypadkowego na klienta stałego. Od wielu lat toczy się walka między Googlem, a Facebookiem jako platformami służącymi do remarketingu w sieci. W niniejszym artykule podejmiemy próbę porównania. Zachęcamy do lektury, jeżeli chcesz jeszcze więcej dowiedzieć się o remarketingu na facebooku to zapoznaj się z tym wpisem: https://arturjablonski.com/remarketing-na-facebooku/ z bloga Artura Jabłońskiego.

Google i Facebook – sposoby na remarketing – podobieństwa

Google oraz Facebbok to popularne narzędzia służące reklamie w sieci. Za ich pomocą można wyemitować reklamę wieloma metodami w różnych miejscach w Internecie. Od wielu lat trwa rywalizacja między tymi podmiotami, mimo że funkcjonują one na innych polach. Podmioty te dają coraz nowsze możliwości oraz funkcje po to, aby przejąć klienta z konkurencji. Należy jednak wskazać na podobieństwa między nimi, gdyż obydwa są skutecznymi formami promocji firmy. Analizowane podmioty mają taki sam system rozliczeń, czyli kliknięcia (CPC – koszt za kliknięcie). Drugim podobieństwem jest targetowanie, gdyż Google i Facebook dają możliwość na wyselekcjonowanie grupy docelowej np. ze względu na płeć, lokalizację, zainteresowanie itp. Platformy łączy także harmonogram – można indywidualnie określić czas promocji. Jeżeli chodzi o remarketing to obydwie platformy pozwalają na śledzenie użytkowników. W tym celu trzeba zainstalować specjalne tagi za pomocą Goggla lub Facebooka. W ten sposób reklamy będą wyświetlały się tym użytkownikom, które oglądały wcześniej produkt lub usługę.

Remarketing w sieci Google i Facebook – różnice

W pierwszej kolejności należy wskazać na zasięg. Niezaprzeczalnie Google ma szerszy zasięg, gdyż nie każdy korzysta z Facebooka. Nie oznacza to jednak, że Google jest lepsze. Google jest często instalowane w urządzeniu i wyświetla się na stronie startowej. Biorąc pod uwagę czas spędzany w social mediach to Facebook wygrywa.

Remarketing w Google polega na wyświetlaniu reklam wyłącznie osobom, które np. korzystały z danych zakładek czy stron internetowych albo zachowywały się w pewien a nie inny sposób na witrynie. Żeby skorzystać z remarketingu w Google Ads należy zainstalować Piksel, a więc umieścić fragment kodu HTML na stronie internetowej. Remarketing w Facebooku także polega na instalacji Piksela, dzięki któremu można dotrzeć do danej grupy odbiorców. Za skuteczne działanie remarketingu przemawia prowadzenie Funpage lub strony internetowej firmy.

Kiedy wybrać Google a kiedy Facebooka?

Odpowiedź na to pytanie wcale nie jest prosta, gdyż zależy to od indywidualnych preferencji klienta. Remarketing na Facebooku sprawdzi się w przypadku firm, które posiadają profil, na który prowadzony jest ruch reklam. Użytkownicy, którzy zauważają daną reklamę wchodzą na Funpage. Remarketing sprawdzi się także w przypadku prowadzenia lokalnego biznesu, małych firm lub takich, które dopiero rozpoczynają promocję. Nie mniej jednak, obsługa jest zdecydowanie łatwiejsza niż w przypadku remarketingu w Google oraz tańsza. Akcje reklamowe na Facebooku można przeprowadzać okazjonalnie, bez wymogu posiadania strony internetowej. Działalność promocyjną marki można prowadzić zatem w obrębie jednego serwisu.

Remarketing w Google sprawdzi się w przypadku dużej akcji reklamowej, a także wtedy gdy chcemy przetestować różne formaty reklam. Tutaj niezaprzeczalnie Google jest lepszą opcją niż Facebook. Zdarza się, że firma nie ma żadnych preferencji co do wyboru tych systemów, ale akcja promocyjna będzie długofalowa – to także jest przesłanka do skorzystania z Google. Remarketing w Google to stabilne źródło pozyskiwania klientów, które może działać długoterminowo. Działania reklamowe Google i Facebooka są podobne, ale mają inny zasięg. Najlepszym rozwiązaniem – jeżeli oczywiście budżet firmy na to pozwoli – jest korzystanie z obydwu systemów równocześnie. Pozwoli to na dotarcie do jak największej liczby klientów.