Technologia V2X, czyli o komunikacji na linii człowiek-samochód
Vehicle-to-Everything (V2X) to rozwiązania z zakresu komunikacji samochodów z otoczeniem, które umożliwiają rozwój pojazdów autonomicznych oraz tworzenie nowych gałęzi biznesu. Dzięki nim już w ciągu dekady możemy być użytkownikami ruchu drogowego znanego dotychczas z filmów science-fiction. Jak to działa i w jaki sposób wpłynie na nasze życie?
Vehicle-to-Everything (V2X) to technologia umożliwiająca pojazdom komunikowanie się między sobą i ze swoim otoczeniem za pomocą bieżącej wymiany danych. To rozwiązanie, które może w niedalekiej przyszłości znacząco wpłynąć na rozwój przemysłu motoryzacyjnego, za sprawą przyspieszenia rozwoju pojazdów autonomicznych, oraz szeroko rozumianej mobilności, wpływając na bezpieczeństwo dróg, przepustowość tras czy zmniejszenie negatywnego wpływu transportu na środowisko naturalne. V2X ma także przekazywać nieograniczoną ilość danych dotyczących ruchu drogowego, wypadków, a nawet przewidywać przebieg ewentualnej kolizji.
– Pula danych zgromadzonych w trakcie jazdy może być także wykorzystana do identyfikacji wzorców ruchu i tworzenia profili kierowców. Dzięki temu, prowadzący pojazd jest dodatkowo zabezpieczony, nawet w przypadku awarii. W sytuacji nadzwyczajnej uruchamiane są alarmy, które samoczynnie dostosowują cyfrowe i mechaniczne komponenty pojazdu. – opowiada Jagyan Mishra, Global Head of Delivery na Europę i Izrael w firmie L&T Technology Services (LTTS), globalnego dostawcy usług spod znaku centrów B+R.
V2X ma szansę okazać się rozwiązaniem, które nie tylko pomoże kierowcom lepiej rozumieć się ze swoimi autami. Utoruje ono również drogę dla pierwszych prawdziwie autonomicznych aut. Eksperci prognozują, że do realizacji tej wizji potrzeba jeszcze dziesięciu lat. Dziś, wiele spośród zaawansowanych technologii nie jest jeszcze wystarczająco gotowych, a kluczowym czynnikiem jest zadbanie o cyfrowe bezpieczeństwo pojazdów. Największym wyzwaniem na obecnym stadium rozwoju technologii jest zapewnienie jej niezawodnego narzędzia łączności oraz zabezpieczenie przed cyberprzestępcami.
Podstawową technologią komunikacji V2X mają być sieci WLAN lub komórkowa, które zapewniają kolejno: większy stopień standaryzacji oraz możliwość komunikacji na większym obszarze i łatwiejszą migrację do sieci 5G. W kontekście cyberbezpieczeństwa największym wyzwaniem będzie zapewnienie autonomicznym pojazdom zgodności ich oprogramowania ze standardami kontroli danych.
– Bariery stojące przed V2X z pewnością zostaną niebawem przezwyciężone. Niewykluczone, że rozwiązaniem jest harmonijne współistnienie narzędzi łącznościowych. Z kolei zastosowanie rozwiązań opartych na chmurze aktualizacji systemu over-the-air, powinno pomóc w zapewnieniu bezpieczeństwa i zgodności z przepisami dotyczącymi danych. System V2X nie tylko sprawi, że podróżowanie stanie się bezpieczniejsze i płynniejsze, ale także usprawni załatwianie spraw. Jest to przyszłość nie tylko dla producentów i dostawców sieci. – konkluduje Jagyan Mishra z LTTS.
Wiele wskazuje na to, że technologia V2X będzie miała niebagatelny wpływ na otoczenie, także biznesowe. Wraz z Vehicle-to-Everything rozwiną się nowe modele biznesowe, obejmujące innowacje produktowe, procesowe i monetyzacyjne. Na przykład, elastyczna i efektywna współpraca pomiędzy dostawcami sieciowymi a producentami części samochodowych otworzy szeroki wachlarz ofert i usług posprzedażnych, takich jak dokładne ubezpieczenia oparte na użytkowaniu. Wpływ V2X na biznes nie będzie jednak ograniczony wyłącznie do branży motoryzacyjnej. Jest bardzo prawdopodobne, że V2X obejmie technologię beaconów, a to sprawi, że w jego zasięgu i możliwości zastosowania znajdzie się handel detaliczny.