Seszele – rajskie wyspy idealne na urlop

Seszele to jedne z najbardziej rozpoznawalnych tropikalnych wysp ze względu na pojawiający się w wielu miejscach obrazek – plaża, olbrzymie głazy i pochylające się nad nimi palmy. W wyobrażeniach wielu osób to właśnie on jest uosobieniem wyspiarskiego, tropikalnego raju, do którego można uciec choćby na urlop podczas zimowej szarugi i chłodu panującego w Polsce. Łagodny, gorący klimat, ciepłe morze, bujna roślinność i mnóstwo możliwości aktywnego i bardziej pasywnego odpoczynku. Oto właśnie Seszele. Kierunek idealny na wypoczynek.

Skarby Seszeli

Seszele to wyspiarskie państwo, które obejmuje ponad 100 większych i mniejszych wysp na Oceanie Indyjskim. Do wybrzeży Afryki jest stąd aż 1600 km, a najbliżej znajdują się inne wyspiarskie państwa takie jak Mauritius czy Malediwy.

W skład państwa wchodzą zarówno wyspy wulkaniczne o bardzo urozmaiconej budowie i krajobrazie, jak i wyspy koralowe z atolami, gdzie można nurkować i podziwiać podwodny świat. Mimo tak dużej liczby wysp, zamieszkanych jest tylko około 30 z nich. Zaś z punktu widzenia turystów najbardziej popularne są trzy – największa Mahe oraz słynące z pięknych widoków i plaż Praslin i La Digue.

Urlop na Seszelach daje możliwość poznania największych atrakcji wysp oraz odpoczynku na rajskich plażach, zaliczanych do najpiękniejszych na świecie. Idylliczne krajobrazy, błękit oceanu oraz bujna tropikalna roślinność pozwalają na relaks i głęboki odpoczynek z dala od codziennych stresów i trosk.

Wyspa Mahe słynie z tropikalnych lasów, po których można odbywać wycieczki, ale także z jasnych, pokrytych drobnym piaskiem plaż. Znajduje się tu także stolica kraju, gdzie oglądać można m.in. kolonialną architekturę oraz pobuszować na lokalnym targu. Z kolei przemieszczając się, choćby na 1-2 dni na maleńką La Digue można odkryć plantacje wanilii i doświadczyć wizyty w zachwycających ogrodach uprawianych przez jej mieszkańców. To właśnie tu i na Praslin znajdują się najbardziej znane obrazki Seszeli, czyli plaże z olbrzymimi głazami. Praslin jest kolejnym celem, którego nie można pominąć na Seszelach. Oprócz plaż można odwiedzić tu park narodowy chroniący lasy tropikalne i podziwiać 40-metrowe palmy, czarne papugi oraz mnóstwo innych charakterystycznych tylko dla tego miejsca roślin i zwierząt.

Seszele – dla kogo jest to miejsce

Seszele są idealnym kierunkiem podróży dla każdego, kto spragniony jest wypoczynku nad ciepłym morzem, w egzotycznym otoczeniu. Odnajdą się tu zarówno rodziny, niewielkie grupki przyjaciół, jak i pary, w tym nowożeńcy (https://planetescape.pl/blog/malediwy-mauritius-czy-seszele-co-wybrac-na-podroz-poslubna/), którzy coraz częściej wybierają te wyspy jako cel podróży poślubnej.

Pobyt na Seszelach pozwala połączyć wypoczynek na plaży z doświadczaniem lokalnej przyrody i kultury. Do tego tutejsze hotele i resorty oferują usługi na bardzo wysokim poziomie, a do dyspozycji gości jest nie tylko sprzęt do uprawiania sportów wodnych, ale także sale fitness, siłownie, baseny, kompleksy spa, gabinety masażu oraz mnóstwo innych atrakcji, które uprzyjemnią pobyt w tropikach.