Black Friday w Polsce rośnie w siłę

Wiszące w witrynach sklepowych tabliczki z napisem „wyprzedaż, sale 10%” na większości klientów nie robią już wrażenia. Najczęściej z prawdziwą wyprzedażą mają niewiele wspólnego. Zupełnie inaczej jest w przypadku okazjonalnych promocji lub Black Friday, czyli Czarnego Piątku.

Co to jest Czarny Piątek?

Black Friday narodził się w Stanach Zjednoczonych. Jego początki i nazwa nie są do końca znane. Wiadomo jedynie, że jego kariera została zapoczątkowana w latach 60-tych XX wieku i później rozwijała się bardzo brawurowo. Obecnie na Czarny Piątek z niecierpliwością czeka ok. 100 mln. Amerykanów.

Data Black Friday jest ruchoma, została ustalona na najbliższy piątek po amerykańskim Święcie Dziękczynienia. Amerykanie szturmują sklepy, by upatrzone artykuły kupić nawet z 90% bonifikatą. Bardziej zapobiegliwy kupują już w tym dniu prezenty na Święta Bożego narodzenia.

Czarny Piątek w Polsce

Black Friday dopiero rozpoczyna swoją karierę. Znakomita większość klientów dowiaduje się o święcie zakupów w ostatniej chwili. Najczęściej więc nie są zaplanowane, ale robione pod wpływem impulsu.

Kto jednak raz skorzystał z wyprzedaży w Czarny Piątek, w kolejnym roku przygotuje się do niej metodycznie. A to oznacza, że sprawdzi sklepy np. Carrefour, które robią wyprzedaż, pobierze kody rabatowe i sporządzi listę zakupów. To pozwoli na zaoszczędzenie sporych pieniędzy, bo zamiast kupować nowy komputer w październiku, poczeka do 29 listopada 2019 r. To właśnie na ten dzień przypada Black Friday w Polsce.

Czarny Piątek to nie tylko korzyści dla klientów, sklepy organizujące wyprzedaże odnotowują w tym dniu rekordowe obroty, dlatego z roku na rok przybywa ich ilość. Pierwsze do Czarnego Piątku przystąpiły marki o zasięgu międzynarodowym, które na innych rynkach poznały zalety wyprzedaży. Sukcesywnie co roku do akcji przyłącza się coraz więcej sklepów.

Co Polacy najchętniej kupują na wyprzedaży?

W swoich wyborach nie wiele różnimy się od Amerykanów. Pierwsze miejsce zajmuje odzież, obuwie oraz bielizna. Stanowią one 46% zakupów robionych podczas wyprzedaży. Duży wpływ na taki wynik ma robienie zakupów z myślą o prezentach na gwiazdkę. Na drugim (37%) miejscu znajduje się sprzęt RTV, sprzęt elektroniczny, telefony komórkowe. Trzecie miejsce zajmuje sprzęt AGD i elementy wyposażenia domu, natomiast miejsce czwarte należy do kosmetyków.

Taka struktura preferencji zakupów wśród Polaków sprawiła, że do Czarnego Piątku mają przystąpić znane sieci sklepów wielkopowierzchniowych Lidl i Biedronka. Ich oferta jest wielobranżowa i obejmuje nie tylko produkty spożywcze. Co tydzień ich oferta odzieży i sprzętu do domu jest bardzo atrakcyjna, więc w Black Friday można spodziewać się rzeczywistych hitów. Obecnie nie ma jeszcze gotowej oferty, ale na pewno w ciągu kilkunastu dni znajdzie się na stronach obu sieci, więc warto zaglądać na nie co jakiś czas.

Niektórzy uważają, że wyprzedaże są sposobem na czyszczenie magazynów. To stereotyp, która nie ma uzasadnienia w rzeczywistości.

Na Czarny Piątek sklepy specjalnie się przygotowują. Szukają atrakcyjnych towarów i atrakcyjnych promocji, które zachęcą klienta do podjęcia decyzji. Do najbardziej popularnych należą:

• wyprzedaż 50-80% taniej,
• kup 2 produkty, drugi za darmo,
• wielosztuki,
• kody rabatowe.

Na Black Friday korzystają wszyscy, zarówno klienci jak i sklepy np. Biedronka, które przystąpią do wyprzedaży i dobrze się do niej przygotują.