Frankowicze szturmują sądy. Ich raty są niebotyczne
Drogi frank to wysokie raty dla frankowiczów. Ich domowy budżet jest już mocno obciążony. Dlatego też wielu z nich decyduje się na złożenie pozwu w sądzie i walkę o odfrankowienie lub unieważnienie umowy.
Psychologiczna bariera pękła – raty kredytu frankowego w górę
W październiku br. kurs franka szwajcarskiego dosyć znacznie przekroczył granicę 5,00 zł i nadal utrzymuje się na wysokim poziomie. To fatalna informacja dla posiadaczy kredytów w tej walucie. Frank jest dwukrotnie droższy, niż w chwili zaciągania przez nich kredytu. Średni kurs CHF w chwili zawarcia umowy z bankiem wynosił 2,50 zł.
Tak wysoki kurs franka przekłada się na wysokość rat Frankowiczów. Są one ściśle powiązane z kursem helweckiej waluty. Im wyższy, tym raty także idą w górę. Dlatego też w polskich sądach coraz więcej jest tzw. spraw frankowych. Obecnie toczy się około 135 tys. tego rodzaju spraw. Zdecydowana większość posiadaczy kredytów w helweckiej walucie nadal jednak nic nie zrobiła w swojej sprawie.
Ile może odzyskać Frankowicz?
To, ile może odzyskać Frankowicz wygrywając w sądzie z bankiem można obliczyć korzystając z kalkulatora frankowego. Aby uzyskać informację na temat tego, ile wynosi suma korzyści możliwych do uzyskania na drodze sądowej – dzięki unieważnieniu lub odfrankowieniu umowy. Kalkulator oczywiście wymaga podania kilku istotnych danych:
- nazwa banku,
- data zawarcia umowy o kredyt,
- wysokość kredytu w PLN lub CHF,
- ilość rat kredytowych,
- czy kredyt został już spłacony.
Wypełnienie pól kalkulatora zajmuje zaledwie kilka minut.
Problem z wyborem kancelarii dla Frankowicza
Frankowicze, którzy chcą iść do sądu i w nim walczyć o unieważnienie umowy z bankiem lub odfrankowienie, mają problem z wybraniem kancelarii, która będzie ich reprezentować w sądzie. Jest jednak narzędzie, które umożliwia porównanie ofert kancelarii – Frankomat.com.pl. Tutaj podobnie jak w przypadku kalkulatora frankowego należy podać kilka istotnych kwestii z umowy kredytowej.
Algorytm na ich podstawie dopasowuje oferty kancelarii frankowych. Przedstawia tylko te, które faktycznie mogą się zająć daną sprawą. Osoba, która korzysta z porównywarki uzyskuje nie tylko informację o tym, która kancelaria może ją reprezentować w sądzie, ale i jakiego rodzaju kosztów może się spodziewać.
W zaledwie 3 minuty można porównać aż ponad 120 ofert kancelarii. Baza ofert jest na bieżąco aktualizowana. Warto podkreślić, że propozycje kancelarii, a dokładniej rzecz ujmując kwoty wynagrodzeń oraz modeli rozliczeń mogą się znacznie od siebie różnić. Niektóre kancelarie już na początku współpracy pobierają tzw. opłatę wstępną. Wiele z nich rozlicza się na podstawie modelu określanego jako success fee. To oznacza, że kancelaria pobiera wynagrodzenie tylko wtedy, kiedy sprawa rozstrzyga się na korzyść Frankowicza – wskazuje Joanna z frankomat.com.pl.
Super artykuł