5 mitów o zmiękczaczach wody, które krążą po sieci – ekspert wyjaśnia!

Czy wiesz jak działają zmiękczacze wody? W Internecie krąży wiele nieprawdziwych opinii na ich temat. Mówi się, że to ekskluzywny, drogi gadżet, po którym woda niekoniecznie jest dla nas dobra. Czy rzeczywiście tak jest?

Twarda woda to uciążliwy problem występujący w wielu polskich domach. Osadzający się kamień utrudnia sprzątanie i przyczynia się do awarii urządzeń AGD. Rozwiązaniem tego problemu są centralne zmiękczacze wody. Wiele osób jednak waha się przed zakupem tego urządzenia, ponieważ obawia się wysokich kosztów utrzymania, słonej wody bądź problemów z montażem. Czy słusznie? Poznajcie 5 krążących mitów na temat zmiękczaczy wody!

Mit 1: Używanie zmiękczacza wody może nadszarpnąć budżet domowy

Pierwszym mitem jest wysoki miesięczny koszt utrzymania zmiękczacza wody. Urządzanie to potrzebuje do eksploatacji prądu, wody oraz soli tabletkowanej. Za zmiękczanie wody odpowiada żywica jonowymienna, która regeneruje się roztworem solanki. Dzieje się to zazwyczaj raz na 10-14 dni, w zależności od jakości wody oraz jej średniego zużycia w miesiącu.

Dobrej jakości urządzenie, np. zmiękczacz polskiej marki Ecoperla Toro 20 i 35 podczas jednej regeneracji zużywa około 130-160 litrów wody, w zależności od wybranej wielkości modelu. Dla porównania, podczas kąpieli zużywamy jej nawet 110 litrów. Zakładając, że zużycie wody w skali miesiąca zwiększy się o 0,5 metra sześciennego, jest to koszt od 4 do 7 zł (w zależności od cen za 1m3 wody w danym mieście).

Worek soli tabletkowanej o pojemności 25 kg kosztuje w granicach 25-35 złotych i wystarcza na około 3-4 miesiące.

Zmiękczacz wody wymaga podłączenia do prądu. Kieruje nim głowica, która zlicza ilość przefiltrowanej wody. Szacuje się, że cena za zużyty w tym celu prąd wynosi około 3 złote na miesiąc.

Jak widzicie, miesięczne utrzymanie zmiękczacza wody nie jest drogie! Przy normalnym użytkowaniu wyniesie nie więcej niż około 20 złotych.

Mit 2: Nie zamontujesz zmiękczacza wody, jeśli masz starą instalację hydrauliczną!

Montaż zmiękczacza wody nie jest skomplikowany. Do jego wykonania konieczne do spełnienia są tylko trzy warunki – gniazdko, możliwość podłączenia do kanalizacji oraz miejsce na samo urządzenie. Mając instrukcję, z montażem poradzi sobie każdy hydraulik bądź domowy majsterkowicz. Mowa tu zarówno o nowych instalacjach hydraulicznych, w których zaplanowany był już zmiękczacz, jak również instalacjach wieloletnich, których właściciele postanowili zainwestować w takie urządzenie.

Zmiękczacz wody montuje się za głównym wejściem wody do domu. Jeśli wygospodarowane pomieszczenie spełnia warunki do montażu stacji, nie ma znaczenia czy instalacja jest nowa, czy też nie.

Mit 3: Zmiękczona woda jest słona

Kolejnym mitem jest słony smak zmiękczonej wody. Rzeczywiście, do procesu regeneracji złoża jonowymiennego potrzebna jest sól. Prawdopodobnie dlatego u zainteresowanych urządzeniem rodzi się pytanie, czy woda po zmiękczaczu może być słona.

Jednak podczas zmiękczania do wody trafiają jedynie jony sodu Na, zaś za słony smak odpowiada chlorek sodu NaCl (czyli sól kuchenna). Żeby słony smak był wyczuwalny, jony sodu musiałyby połączyć się z dużą ilością chlorków. Zdarza się to przy bardzo wysokiej twardości wody, sięgającej nawet 500 mg CaCO3 i wysokiej zawartości chlorków. Jednak taka sytuacja jest bardzo rzadka i na ogół mało prawdopodobna.

Mit 4: Woda po zmiękczaczu jest demineralizowana

Podczas wymiany jonowej z wody usuwane są jony wapnia i magnezu, a w niektórych przypadkach również niewielkie ilości żelaza czy manganu. W wodzie znajdziemy jednak również inne pierwiastki, takie jak cynk, potas czy fluor, których zmiękczacz nie usuwa. Woda zmiękczona nie równa się zatem wodzie demineralizowanej.

Warto dodać, że w zmiękczaczu wody możesz wyregulować twardość wody. Jeśli nie chcesz mieć wody zmiękczonej do zera, możesz ustawić twardość np. do poziomu 60 mg CaCo3/ dm3. Taka wartość jest całkowicie bezpieczna i nie powoduje osadów z kamienia.

Mit 5: Miękka woda szkodzi zdrowiu

Ostatnim mitem na temat zmiękczaczy wody jest to, że zmiękczona woda powoduje niedobory wapnia i magnezu, a zawarty w niej sód szkodzi. Wbrew różnym opiniom, miękka woda wcale nie jest taka zła. Zacznijmy od tego, że większość zapotrzebowania na wapń i magnez uzupełniamy dobrze zbilansowaną dietą. Natomiast zawartość sodu w zmiękczonej wodzie jest znikoma. Średnio 3 litry zmiękczonej wody zawierają tyle samo sodu, co kromka jasnego pieczywa. Ta informacja może okazać się ważna jedynie dla osób mających dietę niskosodową.

Miękka woda spokoju Ci doda!

Jak widzicie, zmiękczacz wody to urządzenie w pełni bezpieczne, lecz jeszcze nie do końca wszystkim znane. Z tego powodu powstaje wiele nieprawdziwych opinii, które powodują wątpliwości, czy rzeczywiście taki produkt jest niezbędny. Jeśli zastanawialiście się do tej pory, czy warto zdecydować się na zakup zmiękczacza wody, te informacje powinny rozwiać Wasze wątpliwości Zmiękczacz wody to nie ekskluzywny gadżet, ale ratunek przed problemami z twardą wodą. Pokochacie go za tanie, proste użytkowanie i możliwość korzystania z idealnie miękkiej wody!