Doładowanie T-mobile – wiele możliwości
Największą trudnością, jaką sprawić może doładowanie T-Mobile jest wybór metody doładowania. To paradoks, ponieważ operator oferuje nam naprawdę wiele możliwości i jedyne, co musimy zrobić, to wybrać tę, która najbardziej nam pasuje. Zwykle pozostajemy przy jednej metodzie, czasem może posiłkując się drugą, alternatywną. Ale wybierać możemy spośród naprawdę wielu. Dlatego jeśli chcesz sprawdzić, jakie doładowanie T-Mobile będzie najlepsze dla Ciebie, sprawdź nasze krótkie i praktyczne zestawienie.
Na początek przyjrzyjmy się, jak działa doładowanie telefonu T-Mobile przez stronę operatora: doladowania.t-mobile.pl. Logując się pod podanym adresem, możemy wybrać kwotę doładowania oraz numer telefonu, który ma zostać zasilony. W dalszej kolejności wybieramy bank, z którego chcemy zrealizować przelew. Zostaniemy przekierowani do serwisu transakcyjnego wybranego banku. Jeśli wolimy zapłacić kartą płatniczą – kredytową albo debetową – możemy wybrać ją zamiast banku. Wtedy, zamiast logować się do serwisu transakcyjnego, wystarczy podać datę ważności i numer karty.
Inną ciekawą możliwością jest doładowanie T-Mobile przez bankomat. Podobnie jak w przypadku doładowania przelewem – potrzeba do tego konta w banku. Nie potrzebujemy jednak dostępu do internetu. Możemy w ten sposób doładować konto w dowolnym momencie, niezależnie od godziny czy dnia tygodnia. Wystarczy odnaleźć bankomat, który będzie oznaczony logiem T-Mobile. Aby doładowanie T-Mobile za pośrednictwem bankomatu było możliwe, musimy włożyć do niego kartę i podać numer PIN, po czym wybrać opcję uzupełnienia konta T-Mobile. Obciążone zostanie konto, do którego przypisana jest używana przy transakcji karta.
A jeśli preferujesz transakcje gotówkowe? Wtedy najlepszym rozwiązaniem będzie doładowanie telefonu T-Mobile za pomocą kuponów ze zdrapką. Możesz je kupić w wielu miejscach, zaczynając od stacji benzynowych, przez sklepy i markety, na Żabkach i kioskach kończąc. Kupony możesz dostać w różnych nominałach, do wyboru: 5, 25, 50, 100 i 150 złotych. Po ich zakupieniu i aktywowaniu w kasie należy zdrapać pasek farby, odsłaniając 14-cyfrowy numer. Następnie na klawiaturze telefonu, który chcemy doładować, wpisujemy *111* i numer z kuponu, po czym wciskamy #. Po kilku minutach na koncie pojawi się kwota doładowania.
Zdarza się, że w danym punkcie (sklepie) nie ma kuponów ze zdrapką, a zamiast tego jest terminal płatniczy, który drukuje paragony z 14-cyfrowym kodem. To w zasadzie niczego nie zmienia. Doładowanie T-Mobile wygląda wtedy tak samo, zmienia się tylko nośnik, na którym nadrukowany jest kod. Żeby dostać paragon z doładowaniem, musimy powiedzieć o tym kasjerowi i wybrać kwotę doładowania. Taki paragon możemy dołączyć do innych zakupów albo kupić samodzielnie.
Za zdrapkę oraz doładowanie T-Mobile w formie paragonu możemy zapłacić gotówką albo kartą płatniczą. Ta pierwsza opcja wygodna jest dla osób, które np. nie mają jeszcze swojego konta internetowego, ale korzystają z telefonu na kartę. Minusem tego sposobu jest ograniczenie go do godzin otwarcia sklepu. W większości przypadków nie jest on też dostępny w niedziele, chyba że jest to niedziela handlowa albo kupujemy zdrapkę na stacji benzynowej lub w Żabce.
// Materiał Partnera