Social menu is not set. You need to create menu and assign it to Social Menu on Menu Settings.

27 lipca 2024

Imprezy weselne w czasach covid-19

Jestem fotografem ślubnym i bawię w zawodzie od blisko 10 lat. Marzec i kwiecień zawsze był tym miesiącem, w którym dopinał się kalendarz zdjęciowy wszystkich usługodawców ślubnych. Początek wiosny zwiastował zbliżanie się długo oczekiwanego i nieco wyczerpującego sezonu ślubnego. I trach…. Pandemia covid-19 przyszła jak grom z jasnego nieba. Telefony, maile typu: „Michale, z przykrością informujemy, że zostaliśmy zmuszeni do przełożenia ślubu na przyszły rok” stały się powszechnością. Wszystko zawaliło się jak domek z kart. Wiosna 2020 roku to był bardzo trudny czas.

Ból głowy. Co będzie dalej?

Pamiętam, że byłem non stop podenerwowany. Najgorsza była ta niepewność, co będzie dalej. Czy moja praca ma jeszcze sens? Chcę wykonywać swój zawód, chcą mnie pary na swój ślub, ale… są obostrzenia, nie mogę wykonać swojej pracy. Co będzie z moją pieczołowicie budowaną marką Vasco Images – fotograf ślubny z Warszawy? Czułem się niepotrzebny i zrezygnowany, ale walczyłem. Przez dwa miesiące wisiałem na telefonie, wysłałem setki wiadomości, byłem w nieustannym kontakcie z moimi parami. Opłaciło się. Co prawda mnóstwo ślubów odpadło w 2020 roku, ale i tak udało się sfotografować ponad 20 uroczystości – nieźle, jak na krótki pandemiczny sezon ślubny.

W czasie pandemii wesela bardziej zabawowe

Wydawać by się mogło, że wesela organizowane w czasie pandemii będą skromne i spokojne. Przecież trzeba zachować dystans społeczny. Pandemia spowodowała, że ludzie rzadziej się spotykali, nie wychodzili do kawiarni, do kina, na imprezy i koncerty. Młodzi ludzie byli spragnieni siebie i dobrej zabawy. Na mieście nie można było wziąć udziału w żadnej masowej imprezie, żadnej z wyjątkiem wesel. Kiedy więc przychodził czas na weselną imprezę przyjaciół, goście odpinali wrotki. Przy stołach wrzało od burzliwych rozmów, parkiet uginał się pod nogami tańczących, alkohol lał się strumieniami – w skrócie „działo się”. Miało to oczywiście przełożenie na zdjęcia. Z pandemicznych wesel powstawały fantastyczne reportaże ślubne.

Tak było od czerwca do września. Niestety wesela majowe czy październikowe nie mogły się odbyć. Bywało, że pary przekładały ślub nawet dwukrotnie. To musiało być bardzo frustrujące dla par. 

Czy pandemia wpłynie na branże weselną?

To pytanie stawiają sobie wszyscy usługodawcy ślubni. Nie jest na nie łatwo odpowiedzieć, ale wydaje się, że negatywy oddźwięk może być wyczuwalny w dłuższej perspektywie. Już teraz widać, że mniej osób decyduje się na organizację wesela. Coraz popularniejsze stają się obiady rodzinne w najbliższym gronie po uroczystości. Myślę, że mniejsza liczba wesel związana jest z dużą niepewnością par, czy wymarzona impreza będzie mogła się odbyć. Każdy słyszał historie o parach, które wielokrotnie musiały przekładać ślub. Wiem coś o tym, w 2022 roku będę fotografował trzy śluby, które przekładane były z 2020 roku. Niestety takie historie działają na wyobraźnię. Żadna para młoda nie chce przez to przechodzić.

Wesela zawsze były, są i będą

Na koniec dobra wiadomość dla wszystkich. Wesela są z nami niemal od zawsze. Świat przechodził różne kryzysy, ale niezależnie czy działo się dobrze czy czasy były trudniejsze, wesela były organizowane. To część kultury i tradycji. Stąd pozytywna myśl: „wesela będą do końca świata i o jeden dzień dłużej”.

Artykuł powstał przy współpracy z Vasco Images – fotograf ślubny Warszawa: https://vascoimages.pl/

0 0 votes
Article Rating
Wydawca nie odpowiada za treści nieredakcyjne. Treści zawarte na OFIO powinny być konsultowane z lekarzem, specjalistą lub fachowcem.
Subskrybuj
Powiadom o
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
0
Dodaj komentarzx